Różne zestawy zdjęć podzielone według sesji fotograficznych.
Przed wyjazdem chciałem trochę poczytać o tym mieście.Wszędzie przewijało się stwierdzenie , że to jedno z najpiękniejszych miast Europy.Dzisiaj mogę tylko przytaknąć... .Dodam tylko od siebie ,że warto trochę się poświęcić i zwiedzać Budapeszt nocą.Zabytki Budapesztu widziane z pokładu statku płynącego po Dunaju to widok, który zostaje w głowie do końca życia.
Ten artykuł nazwać by chyba trzeba "poznaj swój kraj".Wstyd się przyznać ,ale we Wrocławiu byłem pierwszy raz.Wyjazd bardzo udany.Wspaniałe Towarzystwo i pozytywny szok.Piękne zielone i nowoczesne miasto,mnóstwo atrakcji i uroczych miejsc.Polecam afrykarium, ogród japoński, piękny rynek...i najlepsze na świecie pierogi.Chciałbym tam jeszcze pojechać.W jeden dzień nie da się zwiedzić Wrocławia............ .
Tym razem zapraszam do wyjątkowego miejsca na Jurze.Wola Libertowska.Blisko, a zapewne wielu o tym miejscu nic nie wie.Piękny dom, zagroda edukacyjna, muzeum krzyży i kapliczek, galeria rzeżby i malarstwa..... .Jakby tego było mało...można tu spróbować znakomitych serów.Miejsce wyjątkowe i magiczne.Przede wszystkim jednak, zamieszkują tu Wyjątkowi Ludzie.Dziś fotograficznie trochę więcej o Panu Antonim.Pan Antoni Toborowicz, senior tej artystycznej Rodziny, znakomity rzeżbiarz,człowiek skromny, cichy i co chyba najważniejsze bardzo pracowity.Dziś tyle.....zapewne tam wrócę ...wtedy więcej.
Styczeń 1987 roku.Około północy rozbrzmiały syreny straży pożarnej w Wierbce.Niestety niebawem okazało się ,że ten pożar będzie "wyjątkowy" w historii Wierbki. Płonął zabytkowy, eklektyczny pałac w miejscowym parku.Pora pożaru, warunki pogodowe- 20 stopni mrozu, dużo śniegu, a przede wszystkim konstrukcja budynku postawiły strażaków w bardzo trudnej sytuacji.Niestety rozwój pożaru był błyskawiczny.Około godziny pierwszej w ogniu stał już cały budynek. Dzięki wielkiej pomocy mieszkańców strażakom OSP Wierbka udało się uratować znaczna część księgozbioru biblioteki, która znajdowała się w pałacu.Wracam do tych zdjęć ,bo są ważne.... .Ogień strawił przecież dużą i istotną część historii naszej miejscowości.